NZTG - NZRO
Tauranga NZTG - Rotorua NZRO Druga część naszej podróży będzie przebiegać nad stałym lądem. Piąty etap zaczynamy oczywiście w Taurandze a zakończymy Rotorua położonym nad jeziorem o tej samej nazwie. Nazwę tę nosi także płaskowyż wulkaniczny nad, którym odbędzie się nasz przelot. George Bernard Shaw powiedział o swojej wizycie w Rotorua: "Cieszyłem się, że będąc tak blisko Hadesu, mogę mimo wszystko stamtąd wrócić." Shaw nie był pierwszym człowiekiem, który porównał Rotorua do miejsca wiecznego potępienia. W oczach anglikańskich pionierów te jałowe pustkowia porośnięte skarłowaciałą roślinnością, usiane kipiącymi gejzerami, strzelającymi gorącą wodą w powietrze przesycone zapachem siarki musiały wyglądać niczym dantejskie Piekło. Dzisiaj Rororua nie kojarzy się z mękami piekielnymi, lecz z rekreacją, jako jedna z dwóch pereł nowozelandzkiej turystyki - obok Queenstown na Wyspie Południowej - teren niezwykłych zjawisk termalnych, bujnych lasów, zielonych pastwisk i (zazwyczaj) kryształowo czystych jezior pełnych dużych pstrągów. Nad takim właśnie piekielnym rajem będziemy lecieć. Nasz lot będzie dosyć krótki bo dystans jaki musimy pokonać to niecałe 30 NM. Polecimy na wysokości 2600ft. Nawigować będziemy w oparciu o NDB RO częstotliwość 282.00 i VOR RO o częstotliwości 112.10.
Startujemy w Tauranga z pasa 07.
Następnie wykonujemy zakręt w prawo...
Dalej możemy podziwiać zróżnicowany krajobraz płaskowyżu.
Opuszczając Taurangę możemy obejrzeć jeszcze raz "bramę", którą wlatywaliśmy w poprzednim etapie.
...i kierując się wskazaniami ADF przyjmujemy kurs na NDB RO.
Teraz możemy rozpocząć już końcowe podejście kierując się wskazaniami VOR RO i wskazaniami świateł PAPI. Lotnisko połozone jest na wysokości 935ft.
Po prawej stronie , na środku jeziora widzimy wyspę o nazwie Mokoia Island
Zbliżając się do NDB RO widzimy położone nad brzegiem jeziora lotnisko w Rotorua. Z lewej strony znajduje się drugi jezioro o nazwie Rotoiti. Historia głosi, że odkrywca jeziora Rotorua znany w maoryskiej tradycji jako Ihenga przybył tutaj ok. 1350 r.n.e. w pirodze Te Arawa. Wyruszył on z osady Maketu w głąb lądu i natknął się na akwen, który nazwał Rotoiti, czyli "jeziorko". Podczas dalszej podróży trafił na większe, i nazwał je - odpowiednio - Rotorua, czyli "drugie jezioro".
Autor: Stanisław "Stanel" Lisonek Kopiowanie i publikowanie wyłącznie za zgodą autora.
Lądujemy na pasie 18 a jego dokładny kurs to 184°. Należy pamiętać, ze VOR RO usytuowany jest z prawej strony pasa więc końcówkę podejścia musimy wykonać wizualnie. Możemy także wybrać do lądowania równoległy pas trawiasty 18L.
Końcówka podejścia w konfiguracji do lądowania.
Kołujemy na parking. Koniec lotu.