Tongass Fjords - FSAddon
Przystępując do pisanie tej recenzji zastanawiałem się co spowodowało tak wielką popularność poprzedniej części "Fjordów" czyli wydanego w grudniu 2004 przez niewielką firmę dodatku Misty Fjords. W dobie ogromnej mody na latanie online pasażerskimi odrzutowcami pod kontrolą wirtualnego ATC wydawanie scenerii mało zaludnionego terenu z niewielką ilością dużych portów lotniczych było, moim zdaniem, przedsięwzięciem trochę ryzykownym. Jednak ekipa z FSAddon podjęła wyzwanie i odniosła niebywały sukces. Misty Fjords prowadzą cały czas w większości rankingów sprzedażowych, powstała ponad setka bezpłatnych dodatków do tej scenerii, powstało kilka specjalnych portali dla latających w "misty", działa kilka serwerów przeznaczonych dla bush pilotów latających w sesjach MP, a grono fanów rośnie z każdym dniem. Może to tęsknota za wspaniałymi przygodami w nieznanych terenach, chęć obcowania z dziką przyrodą Alaski, pragnienie sprawdzenia swoich umiejętności wirtualnego pilota w trudnych czy wręcz ekstremalnych warunkach. A może po prostu wspomnienia z dzieciństwa kiedy każdy z wypiekami na twarzy czytał książki Londona czy Curwooda. Pewnie wszystko po trochę. Bez względu jednak na powody kolejna część Misty czyli Tongass Fjords stało się niekwestionowanym bestsellerem wakacji. Pierwszego dnia sprzedaży serwery Simmarketu nie dawały rady obsłużyć wszystkich chętnych do kupna pomimo nie najniższej ceny produktu. Cóż więc takiego jest w Tongass Fjords, że spora część lotniczej wirtualnej społeczności czyli simmerów oszalała?
Co kupujemy? "Kupując Tongass Fjords kupujesz całkiem nowy FSowy świat!!!" tak napisali autorzy dodatku w załączonym do produktu manualu. Bez wątpienia jest w tym sporo przesady ale na pewno otrzymujemy nową wartość nie spotykaną dotychczas u innych. Sceneria obejmuje dużą część południowo-wschodniej Alaski o powierzchni ponad 70 000 kilometrów kwadratowych. Poza niezwykle dokładnie odwzorowaną linią brzegową, jeziorami, wyspami, rzekami i lodowcami mamy ogromną ilość innych większych i mniejszych obiektów, które podnoszą realizm całości na wręcz niebywały poziom. Buszując ponad rozlicznymi rzekami, jeziorami, dolinami i wzgórzami będziemy napotykać małe domki tzw.cabins, z których korzystają w czasie swoich wypraw myśliwi, wędkarze czy zwykli turyści, poruszające się żaglówki, łodzie, statki rybackie i pasażerskie a nawet kajaki z wiosłującymi ludzmi. W powietrzu krążą ptaki oraz większe i mniejsze samoloty. Mamy także kilka większych lotnisk gdzie ruch odbywa się zarówno na ziemi jak i na wodzie. Oko na wszystko mają załogi łodzi patrolowych Coast Guard. W 100 procentach trzeba natomiast zgodzić się z autorami, że "jeżeli tylko raz zainstalujesz ten dodatek to nigdy nie wrócisz do "defaultowej" scenerii z FSa." Latając w obu częściach Fjords naprawdę można poznać prawdziwy kawałek codziennego życia na Alasce.
Zakup i instalacja Dodatek dostępny jest jedynie w wersji download. Po ściągnięciu pliku o wadze prawie 177 MB uruchamiamy instalator zaopatrując się uprzednio w niezbędny kod i będąc podłączonym do Internetu. W trakcie instalacji zaznaczamy w ukazującym się konfiguratorze czy posiadamy inne dodatki powiązane z terenem Tongass. Bardzo istotne jest aby wszystkie pozostałe dodatki zainstalowane były w ich defaultowych katalogach gdyż w przeciwnym przypadku konfigurator nie znajdzie ich i nie dokona odpowiednich zmian. Sam miałem problem bo Misty Fjords nie miałem zainstalowanych w katalogu FSAddon a w Addon Scenery. W efekcie pojawiły się kłopoty z prawidłowym rysunkiem linii brzegowej i musiałem manualnie przenosić kilka plików. Trzeba w tym miejscu powiedzieć, że znakomita jak zwykle jest pomoc autorów dodatku Holgera Sandmana i Billa Wormacka, którzy na specjalnym forum natychmiast rozwiązują wszystkie problemy i wykazują niezwykłą cierpliwość i wyrozumiałość odpowiadając na liczne pytania. Po zainstalowaniu trzeba tylko sprawdzić prawidłową kolejność priorytetów poszczególnych katalogów w FSie i już można latać. Przed tym warto jeszcze chwilę poświęcić na prawidłowe ustawienia Flight Simulatora. W zależności od tego jak mocny mamy sprzęt ustawiamy suwaki. Zasada jest bardzo prosta - im mocniejszy sprzęt tym więcej szczegółów. Wszystko trzeba to dobrać doświadczalnie w zależności od posiadanej karty graficznej, procesora czy RAMu. W konfiguratorze w każdej chwili możemy uruchomić lub wyłączyć opcję zamarzniętych jezior i rzek. Dodam jeszcze, ze konfigurator dostępny jest po zainstalowaniu w katalogu FSAddon FSa.
Grafika Nie znam się zupełnie na stronie technicznej tworzenia scenerii a oceniam je tak jak przeciętny użytkownik. Nie interesują mnie metody jakimi je robiono czy skąd czerpano dane. Oceniam efekt końcowy. A ten jest naprawdę wspaniały. Teoretycznie mamy w zasadzie tylko cztery podstawowe elementy - wodę, góry, drzewa i lód ze śniegiem. Po dodaniu do tego większych i mniejszych lotnisk oraz szczegółów, o których pisałem wyżej, całość tworzy tak niepowtarzalny klimat, że nawet osoby obdarzone niewielką wyobraźnią poczują atmosferę dzikiej i niebezpiecznej przyrody. Co jest jednak warte podkreślenia to: - bardzo dokładnie odwzorowana linia brzegowa - bardzo dokładne umiejscowienie jezior i wysp. Przy większych tekstury brzegów zmieniają       się zależności od pory roku - rzeki mają unikalne teksturowanie brzegów (piasek, żwir lub kamienie) - małe rzeczki i strumyki mają specjalne "białe" teksturowanie wody - poszczególne obiekty umiejscowione są zgodnie z danymi satelitarnymi i zdjęciami z powietrza - znakomicie odwzorowana sieć dróg, którą porównywałem z posiadanymi mapami Alaski - zmieniające się tekstury terenu i wody w zależności od pory roku a niektórych miejscach w zależności od miesiąca - wspaniale zrobione jęzory lodowców z wypływającymi z nich rzekami - bardzo realistycznie wykonane wszystkie lotniska zarówno te lądowe jak i wodne . Autorzy zadbali także o ożywienie krajobrazów ruchem w powietrzu i na wodzie. Szczególnie ten ostatni jest niezwykle efektowny. Mamy kilka kursujących promów, statków wycieczkowych (tych samych co w Misty Fjords), łodzi rybackich i kutrów patrolowych Coast Guard. Na ziemi lub w powietrzu można spotkać specjalny model cargo Dasha-7 wykonany przez samego Miltona Shupe. Drogę wskazują nam latarnie morskie, błyskające boje i nawodne światła nawigacyjne, których liczba przekracza 500 sztuk. Jeżeli będziemy mieli szczęści to możemy natknąć się na pływające delfiny. Natomiast nad większymi portami ciągle krążą krzykliwe mewy poszukujące pożywienia. Dodam jeszcze, że wszystkie detale lotnisk, lądowisk i portów wykonane są z wielką dokładnością i realizmem. Wszędzie napotkamy większy lub mniejszy ruch AI. Mówiąc krótko w czasie każdego lotu na pewno nie będziemy się nudzić. Można by w zasadzie jeszcze wymieniać masę innych szczegółów i zalet tego dodatku jeśli chodzi o grafikę ale ocenić to można jedynie posiadając go. Do czego gorąco zachęcam. Ja wrócę do mojej początkowej opinii. Całość jest absolutnie znakomita. Jakość całości podniesie nam jeszcze posiadanie dodatkowego oprogramowania takiego jak np. FS Global 2005, Flight Environment, Ultimata Terrain czy obowiązkowo FSE z Lago. Aby nie było tak różowo to trzeba jednak powiedzieć, że aby czerpać całkowitą przyjemność niestety musimy posiadać bardzo mocny sprzęt. Bez tego będzie to przyjemność połowiczna. Albo nie będziemy widzieć wszystkich szczegółów, albo płynność spowoduje jedynie irytację. Konieczne jest tak jak już pisałem indywidualne dobranie parametrów ustawień zarówno Flight Symulatora, łącznie z plikiem fs9.cfg, jak również samej karty graficznej. Sam próbowałem przez kilka dni aż metodą prób i błędów doszedłem do optymalnej konfiguracji. Na początku miałem pewne problemy szczególnie w rejonie lotnisk gdyż FS zatrzymywał mi się na ułamek sekundy. Z dyskusji na forum wynika, że również inni użytkownicy mieli podobne problemy i Holger zapowiedział "service pack" ale myślę, że jest to jednak kwestia indywidualnego dobrania ustawień. U mnie np. obserwuję znaczne spowolnienia działania po zmianie scenerii i zmianie samolotu, szczególnie płatnego. Sądzę, ze każdy musi poobserwować przez czas jakiś jakie są przyczyny wolniejszego działania. Ja już się tego "nauczyłem". Nie zmienia to jednak faktu, że podstawą jest mocny sprzęt. Podane w manualu parametry, że wystarczy procesor 1.8 GHz i karta 128MB można raczej między bajki włożyć. W takiej konfiguracji to sam FS9 działa zbyt wolno aby można było normalnie latać.
Manual i mapy Kolorowy manual w formacie .pdf składający się z 50 stron można ściągnąć bezpłatnie. Zawiera on bardzo szczegółowe informacje o wszystkim co nam jest niezbędne do instalacji i uzytkowania programu. Zamieszczona na początku historyjka autorstwa Briana Kirka z Kanady wprowadzi nas w atmosferę latania po Alasce i opowie o miejscach, które warto odwiedzić w pierwszej kolejności. W dalszej części znajdziemy wyszczególnienie większości zalet i uwaga! wad programu. Dowiemy się podstawowych informacji o konfiguracji sprzętu i FS. Autorzy podali też wykaz dodatkowych scenerii, które nie będą właściwie działać z Tongass Fjords. Otrzymujemy także listę lotnisk, lądowisk na wodzie i na ziemi, które zawiera sceneria wraz z ich współrzędnymi geograficznymi. Na końcu znajdziemy ogromną ilość linków do bezpłatnych stron z mapami, zdjęciami, informacjami i różnymi danymi niezbędnymi do latania w tym rejonie. Tutaj też trzeba schylić czoła przed zespołem, który przygotowywał produkt. Widać, że starali się zadbać o każdy szczegół i sprawdzić wszystko tak aby nie wprowadzać żadnych zmian po udostępnieniu programu do sprzedaży. Łatwo również zgadnąć, że sami latają i wiedzą co potrzebne jest wirtualnemu pilotowi.
Podsumowanie Zanim podsumuje całość to zadam tradycyjne pytanie. Kto powinien kupić ten dodatek? Uważam, że każdy kto może na to przeznaczyć 39.44 EURO (taka jest cena w wersji download) i posiada w miarę dobry sprzęt. Jest oczywistym, że miłośników latania VFR a tym bardziej posiadaczy Misty Fjords nie muszę przekonywać. Oni zrobią to bez wątpienia na pewno. Chciałbym jednak zachęcić także tych wszystkich, którzy latają pasażerskimi odrzutowcami odrzutowcami i tylko online. Spróbujcie posmakować latania manualnego w małej awionetce kiedy każdy troszkę mocniejszy wiatr rzuca was na boki a turbulencje powodują spadek wysokości o połowę. Kiedy trzeba czasami krążyć dłuższy czas, przy kończącym się paliwie, i wypatrywać skrawka płaskiego terenu z jaśniejszą kreską czyli naszego "lotniska". Kiedy zagubiwszy się gdzieś w górach trzeba szukać drogi pomiędzy szczytami aby dotrzeć do miejsce gdzie jesteśmy w stanie ustalić swoją pozycję i znalezć drogę do domu. Wierzcie mi to jest naprawdę wielka przygoda. Boleję niezmiernie, że tak mało osób lata u nas w ten sposób. Jest w tej chwili kilka zagranicznych serwerów MP ale ze względu na różnicę czasu latają tam głównie osoby spoza Europy. Do niedawna działał dedykowany serwer i forum w Niemczech ale właściciel zawiesił działalność ze względu na obowiązki zawodowe. Wracając jednak do Tongass Fjords to mogę w zasadzie podsumować jednym zdaniem. Sceneria jest absolutnie znakomity i polecam ją z czystym sumieniem każdemu. Znając większość pasjonatów latania po Alasce jestem pewny, że w bardzo krótkim czasie powtórzy się historia Misty Fjords i będziemy mieli do niej ogromną ilość bezpłatnych dodatków, które jeszcze bardziej uczynią ją wierniejszą oryginałowi.  
Moja ocena: Ocena 6 (w skali od 1 do 5, ocena 6 - extra produkt)
Kopiowanie i publikowanie wyłącznie za zgodą autora. Testowano na poniższej konfiguracji sprzętowej: Athlon 64 3500+ Asus A8N SLI Premium 2GB DDR3200 Windows XP Pro Nvidia GeForce 7900 GT 21" Sony Trinitron 1600x1200x32 15" Hyundai 1024x768x32 CH Products Yoke CH Products Pro Pedals GoFlight GF-T8, GF-MCP, GF-LGT, GF166A VIP