Pasped Skylark - Lionheart Creations
W 1936 roku firma Pasped Aircraft Co z Glendale w stanie Kalifornia przedstawiła zaprojektowany i zbudowany przez siebie
dwumiejscowy jednopłatowiec z kabiną w układzie siedzeń tandem o nazwie Skylark (Skowronek). Samolot wyposażony był w 125-
konny silnik gwiazdowy Warner Scarab z szeroką pierścieniową osłoną. Prostokątny kadłub ze spawanych rur stalowych pokryty
panelami z duraluminium w przedniej części i tkaniną w tylnej. Skrzydła usztywnione od góry linkami stalowymi, pokryte były na
krawędziach natarcia sklejką, duraluminium w środkowej części a reszta tkaniną.
Dane techniczne:
Długość : 7,62 m
Rozpiętość: 10,95 m
Wysokość : 2,41 m
Powierzchnia skrzydeł : 17,4 m?
Masa własna : 584 kg
Masa całkowita : 855 kg
Jednostka napędowa : Silnik gwiazdowy Warner Scarab o mocy 125 HP (93kW)
Osiągi:
Prędkość maksymalna : 139 mph (224 km/h)
Prędkość przelotowa : 125 mph (201 km/h)
Prędkość minimalna : 35 mph (56 km/h) - w FSX 50 mph
Zasięg : 413 NM (764 km)
Chociaż powstał tylko jeden egzemplarzy Skowronka to istnieje on i lata do dzisiaj. Właścicielem jest kolekcjoner starych samolotów
Buzz Penny.
Buzz kocha samoloty i kocha latanie. Jako akcjonariusza większościowego pakietu spółki telefonicznej jest w tym szczęśliwym
położeniu, żę może generalnie robić to na co ma ochotę. Dlatego znaczną część swojego czasu spędza w Versailles w stanie Missouri
gdzie w jego hangarze parkują: Stearman, Piper Super Cub, i T-50 Bobcat. Kilka lat temu do kolekcji dołączył Pasped Skylark. Buzz
odkupił go od niejakiego Boba Greenhoe z Almy w stanie Michigan i choć jak sam stwierdził nie był to samolot z kręgu jego
zainteresowań a i cena była szalona to jednak był samolot i trzeba było go kupić.
Gruntowna rekonstrukcja trwała ponad 6 lat gdyż Buzz chciał absolutnej zgodności z oryginałem. Efekt końcowy był wspaniały.
Podobno gdy Buzz zobaczył go po raz pierwszy po odnowie miał łzy w oczach.
Historia przetrwania samolotu przez tak długi czas nie jest wyjaśniona do końca. Jedna z wersji mówi, że właściciele i projektanci
samolotu Fred Pastorius i Stanley Pedersen (stąd nazwa firmy Pasped) wstrzymali rozpoczętą produkcję samolotów po wybuchu II
wojny światowej i nigdy do niej nie wrócili. Inna mówi, że brak było chętnych na zakup ich samolotów i zbankrutowali. Ile egzemplarzy
zbudowano i sprzedano tak naprawdę nie wiadomo. Najprawdopodobniej jeden. W lotniczych magazynach z tamtego okresu można
znaleźć informacje tylko o zmianie silnika ze 125 konnego Super Scarab na 165 konny w pierwszym modelu. Taki właśnie silnik
zainstalowany jest aktualnie.
Z samolotem związana jest jeszcze jedna historia. Otóż w 2002 podczas słynnej imprezy AirVenture w Oshkosh, która przez ponad
miesiąc gromadzi co roku około 10 000 samolotów i 500 000 odwiedzających, wśród publiczności znalazła się pewna kobieta z
Anchorage na Alasce. Przyjechała do Oshkosh wraz ze swoim narzeczonym po raz pierwszy. Gdy przechadzali się wzdłuż rzędów
starych maszyn jej uwagę przykuł pięknie odrestaurowany biały samolot.
Zapytała swojego chłopaka co to za maszyna? Życie pisze jednak najlepsze i najmniej oczekiwane scenariusze. Ta kobieta nazywała się
Diane Pedersen i była wnuczką Stanleya Pedersena, budowniczego i konstruktora Skylarka. Diane nigdy nie widziała zdjęć ani oryginały
samolotu, który skonstruował jej dziadek. Nie wiedziała oczywiście także, że ten samolot jeszcze istnieje. Potem nastąpiło długie
spotkanie z Buzzem, wspominki, opowieści oraz oglądanie starych i nowych fotografii.
Takie rzeczy to tylko w Ameryce.
Pasped Skylark na AirVenture w Oshkosh w 2002 roku.
Diane i Buzz w Oshkosh w 2002 roku
Skylark do FSX
Próbę, dodajmy bardzo udaną, stworzenia tego unikalnego samolotu do FSX podjęła ostatnio bardzo aktywna firma Lionheart
Creations. Znana ona jest z takich modeli jak: Epic Victory, Quest Kodiak, Epic LT czy Bellanca Viking.
Samolot, wyłącznie w wersji download, proponowany jest w dwóch standardach. Wersji HD o rozdzielczości tekstur 2048 x 1024 i dla
posiadaczy sprzętu w uboższej konfiguracji w wersji normalnej. Koszt to tylko 12,00 USD lub 11,72 EURO. Zakupu można dokonać
przez Simmarket lub bezpośrednio przez stronę producenta ale w tym wypadku płatność ograniczona jest wyłącznie do systemu PayPal.
Instalacja automatyczna do standardowego folderu Simobjects/Airplanes/Pasped Skylark.
Po instalacji mamy trzy wersje malowania.
Wersja biała to malowanie prototypu i aktualne malowanie samolotu Buzza.
Czerwona oparta jest na fotosach z filmów, w których zagościł Skylark. Niebieska to
wytwór fantazji zespoły z Lionheart.
Zdjęcie maszyny “filmowej”.
Ze strony producenta możemy ściągnąć PaintKit do malowania w wersji HD. A
zainteresowani, po wysłaniu maila mogą otrzymać także paintkity do malowania wnętrza i
postaci pilota. Czyli jeżeli ktoś jest ambitny to może wstawić swoje oblicze, zrobić screeny i
chwalić się wykonaniem lotu Skowronkiem.
W tym samym miejscu dostępne są oba rodzaje wszystkich gotowych tekstur jeżeli
chcielibyśmy zmienić z HD na normalne lub odwrotnie.
Skylark w moim malowaniu Altair VA
Instalator tworzy także katalog \Manual, w którym znajdziemy plik w formacie .pdf z
podstawowymi informacjami o samolocie i oczywiście wskazówki jak go użytkować. Tutaj
wielki plus za formę graficzną tego dokumentu. Stylizowany na zgodny z okresem kiedy
samolot był stworzony stanowi bardzo miły dodatek i ukłon w stronę klienta.
Niby rzecz drobna a ktoś zadał sobie trochę trudu, żeby było jak najbardziej "real".
Grafika
Tak jak już wspomniałem mamy do wybory dwie wersje, HD w wyższej rozdzielczości i
standardową. Testowałem tylko tę pierwszą.
Sama bryła samolotu nie jest zbyt skomplikowana i nie zawiera zbyt wielu drobnych
szczegółów. Niemniej jednak wszystko zrobione
jest więcej niż przyzwoicie i zgodnie z
oryginałem. Autorzy mieli pełny dostęp do
samego samolotu i dokumentacji służącej do
jego rekonstrukcji i wykorzystali to w pełni.
Warte podkreślenia jest zróżnicowanie
teksturowania zgodnie z niejednakowym
rodzajem pokrycia kadłuba i skrzydeł.
Różnice te widoczne są szczególnie wyraźnie przy odpowiednim oświetleniu ale tak chyba
jest też w realu. Dokładnie to widać na górnym screenie po prawej stronie. Animowane jest
otwieranie górnej owiewki kabiny, osobno lewych i prawych drzwi oraz osłony silnika.
Pod osłona możemy zobaczyć elementy silnika oraz 5 galonowy zbiornik oleju, którego ilość
należy zawsze skontrolować przed dłuższym lotem.
W oryginale samolot nie miał świateł lądowania natomiast w modelu Lionheart dodano je.
Jeżeli ktoś lubi latać maksymalnie "as real" nie musi ich używać.
Samolot posiada sporą ilość cięgien mocujących skrzydła i główne podwozie a w oryginale
chyba są to plecione linki. Jeżeli tak jest w istocie to bardzo ładnie oddano ich fakturę.
Tak naprawdę to nie za bardzo jest do czego się przyczepić. Inna sprawa, że obecnie
wszystkie dodatki , szczególnie tak ubogie w dużą ilość detali, nie schodzą poniżej pewnego
poziomu przyzwoitości. Można powiedzieć, że jeśli chodzi o grafikę to wszystkie są dobre,
część wyjątkowo dobra a reszta znakomita. Skylark trzyma ten dobry poziom. W ślad za
tym idzie bardzo mała klatkożerność. Oceniłbym ją na poziomie defaultowej Cessny.
Panele
Model posiada panele 2D, 3D (w dwóch widokach) i 7 dodatkowo otwieranych okien z wybranymi urządzeniami, wskaźnikami i
pomocami.
Podstawowy panel 2D obejmuje poniższe wskaźniki i przełączniki:
- zegar
- wysokościomierz
- busolę
- prędkościomierz
- wskaźnik temperatury oleju
- wskaźnik ilości paliwa
- wskaźnik trymowania podłużnego
- wariometr
- sztuczny horyzont
- wskaźnik obrotów silnika
- wskaźnik ciśnienia oleju
- wartość wychylenia hamulca aerodynamicznego
- przełącznik magneto
- zestaw przełączników do pompy paliwa, hamulca aero i świateł
Układ wskaźników znacznie odbiega od spotkanego współcześnie np. w Cessnach. Jest on w pełni zgodny z oryginałem i należy dodać,
że przy rekonstrukcji istniejącego egzemplarza prawie wszystkie urządzenia budowane były od podstaw.
Nie ma wskaźnika ciśnienia ładowania (manifold pressure) więc otwarcie przepustnicy regulujemy zgodnie ze wskazaniami obrotomierz,
na którym są dwa znaczniki - zielony i czerwony.
Samolot nie ma nastawnego skoku śmigła.
Niestety nie ma alternatywnego panela dla szerokoekranowych monitorów co moim zdaniem powinno być już standardem we
wszystkich płatnych dodatkach.
W osobnych oknach możemy wyświetlić:
Radio.
Ręczny kompas.
Bendix GPS. I w tym miejscu znowu
należą się słowa pochwały twórcom.
Bardzo fajnie wymyślono przekształcenie
standardowego GPS na "stary". Po raz
kolejny widać, że ktoś pomyślał i zadał
sobie trudu aby klient był zadowolony.
Można oczywiście utyskiwać, że to mało
realistyczne ale liczy się fakt i dobre chęci
autorów.
Zestaw podstawowych wskaźników
parametrów lotu.
Zestaw przełączników do
autopilota i uruchomiania silnika.
Przełącznik zbiorników paliwa
Zgodnie z fabryczną instrukcją start
powinien następować przy poborze
paliwa z małego 5 galonowego
zbiornika a następnie przełączenie
na główny.
Notatnik z "przewracanymi" stronami zawierający
podstawowe dane samolotu, checklisty oraz bardzo
sprytne urządzonko o nazwie "Runway Visualizer"
bardzo pomocne przy wchodzeniu i wykonywaniu
holdingu. Całość wykonana w podobnej formie
graficznej jak główny manual. Tutaj też dałbym spory
plusik za dbałość o szczegóły.
Virtual cockpit jest w pełni "klikalny" i ma dwa warianty widoków. Główny oraz obejmujący
sekcję obsługi silnika. Z prawej strony mamy animowany, otwierany schowek na mapy.
Całość wykonana bardzo dobrze, przyrządu działają płynnie a do klatkowania całości nie
można mieć najmniejszych zastrzeżeń. Latanie przy użycia TrackIra to prawdziwa
przyjemność.
Drobne zastrzeżenia można mieć do usytuowania przełączników na dole po lewej stronie,
które nie są idealnie widoczne. I drugie, jak dla mnie, to niektóre efekty odbić na osłonie
kabiny są trochę przesadzone.
Jak lata?
Opis zacznę od procedury uruchomiania silnika, które nie odbiega od standardowej Cessny.
Odmienny jest natomiast sposób kołowania. Przede wszystkim, tak jak we wszystkich
samolotach z kółkiem ogonowym, bardzo kiepska jest widoczność z kabiny na ziemi. Aby
coś widzieć musimy odsunąć górną owiewkę i mocno się wychylić.
W realu sterowanie na ziemi, zgodnie z fabryczną instrukcją, odbywa się za pomocą
hamulców na lewe i prawe koło głównego podwozia. W FSX jest jednak śladowa
skuteczność steru kierunku ale trzeba do tego dokładać hamulce . Należy pilnować
odpowiedniej prędkości kołowania gdyż bardzo łatwo można przy nawet niewielkim
przechyle zawadzić skrzydłem o ziemię. Pamiętajmy, że jest to dolnopłat. Wskazane jest
posiadanie na wyposażeniu pedałów z niezależną obsługą hamulców na każde koło.
Podniesienie ogona i sam start następują bardzo szybko. Oderwać się od ziemi możemy
przy prędkości w granicach 50 MPH. Jednak gdy dysponujemy dłuższym pasem zalecany
jest start przy 80-90 MPH.
Podczas startu nie stosujemy klap skrzydłowych bo samolot ich nie posiada. Duża płyta
podkadłubowa spełnia jedynie funkcję hamulca aerodynamicznego i stosowana jest do
wytracenia prędkości przy podejściu do
lądowania.
Wznoszenie przy obrotach 2150 RPM osiąga
800-1000 FPM. Przez krótki okres możemy
zwiększyć obroty do 2200 RPM czyli powyżej
czerwonego znacznika który wyskalowany jest
na 2175 RPM. Zielony znacznik wyskalowany
jest na 1950 RPM.
Po starcie musimy pamiętać o przełączeniu poboru paliwa na główny zbiornik.
Po osiągnięciu wysokości przelotowej możemy utrzymywać, w zależności od warunków
pogodowych, prędkość w granicach 130 MPH nie przekraczając 1950 RPM. Nigdy nie należy
przekraczać 160 MPH.
W powietrzu samolot zachowuje się jak bardzo
duża maszyna. Wydaje się, że lecimy samolotem o wiele większym niż jest on w
rzeczywistości. Na tym, między innymi, polega jego absolutna wyjątkowość, startuje i
ląduje jak STOL a w powietrzu mamy zupełnie odmienne odczucia. Jest to bez wątpienia
spowodowane relatywnie dużą powierzchnią skrzydeł.
Szczególną ostrożność należy zachować w końcówce podejścia lecąc na minimach. Przy
zbyt gwałtownym ściągnięciu drążka na siebie bardzo łatwo o przeciągnięcie. Idealne
lądowanie na 3 punkty to sztuka nie lada. Udało mi się to tylko raz i raczej przez
przypadek.
Samolot bardzo wolno wytraca prędkość stąd
konieczność stosowania hamulca aero przy
podejściu do lądowania na krótkim pasie.
Należy go jednak używać z wielką rozwaga i ściśle określoną techniką. Nie należy wysuwać
go przy prędkości ponad 120 MPH a drugiego stopnia przy 90 MPH. Przy wysuniętym
hamulcu należy ściągnąć delikatnie drążek do siebie aby zapobiec gwałtownemu
opuszczeniu nosa i pilnować utrzymania odpowiednich obrotów silnika aby posiadać
bezpieczny zapas mocy, który zapobiegnie przepadnięciu. Musimy pamiętać, że raptowne
ściągnięcie drążka najczęściej spowoduje problemy.
Autorzy w manualu nie podają zużycia paliwa. Dostępna jest jedynie informacja o
maksymalnym zasięgu z pełnymi zbiornikami. Wynosi ona 475 NM.
Podsumowanie
Samolot z wyglądu przypomina wyścigówki z lat trzydziestych. Niska osłona kabiny, mocno
oprofilowane podwozie główne, potężny, osłonięty gwiazdowy silnik.
Nawet słynny GeeBee ma bardzo podobną sylwetkę. Być może konstruktorzy mieli w
planach rozwój samolotu i starty w tak popularnych w tamtych latach wyścigach i rajdach.
Tego nie dowiemy się nigdy.
Chwała firmie Lionheart Creations, że zrobiła dodatek tak unikalnej i ciekawej maszyny. Nie
jest ona może najpiękniejsza jeżeli weźmiemy pod uwagę wygląd ale latanie nią to
naprawdę ciekawe doświadczenie i zupełnie coś nowego.
Tak jak pisałem jakość jest bardzo przyzwoita, klatkowanie świetne no i cena niezmiernie
interesująca. Czego więcej trzeba.
Kto lubi latanie VFR na busole to jest samolot dla niego. Można też odbywać dłuższe trasy
przy użyciu GPS.
Jeśli mamy dodatek w rodzaju FSMap i fenomenalne scenerie NA Blue PNW wydane przez FTX to możemy spędzić wiele godzin w
kokpicie Skylarka odwiedzając małe lądowiska, na których bezpieczne posadzenie tego samolotu to czasami duże wyzwanie.
Ocena 4 (w skali od 1 do 5, ocena 6 - extra produkt)
Autor: Stanisław "Stanel" Lisonek
Kopiowanie i publikowanie wyłącznie za zgodą
autora.
Testowano na poniższej konfiguracji sprzętowej:
2,13 Intel Core 2 Duo
AB9 QuadGT(Intel965+ICH8)
3328 MB Installed Memory
Windows 7 Ultimate
Nvidia GeForce GTX 280
22" iiyama 1680x1050x32
15" Hyundai 1024x768x32
CH Products Eclipse Yoke
CH Products Pro Pedals
GoFlight GF-T8, GF-MCP, GF-LGT, GF166A VIP
TrackIR 4
Nalot: około 15 godzin